Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

kolekcjonera, właściciela prywatnego muzeum i człowieka wielu pasji.

Długie lata wzajemnych kontaktów, służbowych i prywatnych spotkań, zaowocowały realizacją wspólnych projektów wydawniczych i wystawienniczych. Eksponaty z Jego zbiorów często prezentowaliśmy na naszych wystawach. Wiele z nich przekazał na stałe do muzealnej kolekcji.

Nasze spotkania z Panem Janem pełne były serdeczności i ciepła. Zawsze gościł nas chętnie, oczekiwał z radością, a wizyty wypełniał swoimi niepowtarzalnymi opowieściami. My traktowaliśmy Go jak członka rodziny muzealnej. I taki pozostanie w naszej pamięci.