Klimatyczny nastrój średniowiecznego koncertu

Wszyscy ci, którzy w miniony sobotni wieczór zdecydowali się wysłuchać koncertu muzyki średniowiecznej z pewnością czuli się usatysfakcjonowani. Wielogłosowe brzmienie zespołu Schola Gregoriana Silesiensis i muzyka towarzyszącego mu zespołu instrumentów dawnych, wspaniała akustyka w zabytkowej przestrzeni, stylizowane stroje wykonawców – przeniosły słuchaczy w przeszłość i pozwoliły im przeżyć prawdziwą duchową ucztę.

W kościele św. Andrzeja wybrzmiała nie tylko Bogarodzica, ale też XIV- wieczna antyfona Regem Magnum z psalmem Venite.

Gorącymi oklaskami nagrodzono wykonanie hymnu Chorus nova Iherusalem. Ten XIV -wieczny utwór pochodzi z tumskiego antyfonarza, który znajduje się w zbiorach Muzeum w Łęczycy. Tekst hymnu, w tłumaczeniu polskim zaczynający się od słów „(...)Niech chór nowego Jeruzalem zaśpiewa słodką pieśń i uczci paschalne święto z rozwagą i radością (...)” został w naszym mieście wykonany, jak się wydaje, po raz pierwszy. Sprawiło nam to łęczycanom ogromną przyjemność.

Wyjątkowa procesja wykonawców i słuchaczy przy dźwiękach muzyki i śpiewu, dotarła następnie na zamek, gdzie przywitały ją uroczyste fanfary.

Dziedziniec i jego zamknięta przestrzeń były najlepszą sceną dla kolejnych utworów. Historia króla Władysława Łokietka i 700 rocznica jego koronacji, stała się kanwą całego cyklu koncertowego. Kierownik artystyczny wydarzenia Robert Pożarski wybrał stosowne teksty z kronik Jana Długosza i opracował je muzycznie. On też wykonywał je z akompaniamentem liry korbowej.

Jeszcze niosły się po dziedzińcu dźwięki hymnu Gaude Mater Polonia (Raduj się Matko Polsko), kiedy na wieży zamkowej rozbłysły światła. Delikatnie rozproszone wieczorne ciemności, podkreśliły nastrój tego niezwykłej urody koncertu.