aktualności
„ To już jest koniec...”
Tak, to już koniec naszych zamkowych spotkań z historią w tle. Dzisiaj ostatni raz spotkaliśmy się z ich uczestnikami, by podsumować minione osiem tygodni. Wystawa prac, wykonanych przez dzieci w ramach warsztatów, tylko w niewielkim zakresie oddaje różnorodną tematykę zajęć. Przez kilka dni będzie ją można oglądać w zamkowej bramie.
Poza tym atmosfera ostatniego spotkania była bardzo... rycerska. Odpowiedni nastrój tworzyła stylowa muzyka, rozbrzmiewająca na dziedzińcu. Młodzi adepci sztuki rycerskiej przywdziali stosowne stroje i dostali do ręki broń - łuk. Większość z nich miała z nim do czynienia po raz pierwszy.
Strzelania z łuku uczył sam …diabeł, nie obyło się więc bez emocji. Trzeba przyznać, że Boruta posiada spore zdolności pedagogiczne, bowiem po kilku próbach, strzały pewnie lądowały w tarczy. W nagrodę legendarny pan łęczyckiego zamku poprowadził dzielnych łuczników na wieżę, by pokazać im najpiękniejsze zakątki naszego miasta.
Wszyscy uczestnicy zamkowych wakacji otrzymali stosowne certyfikaty, potwierdzające ich udział w zajęciach oraz umiejętności, które w czasie ich trwania nabyły.
Na pożegnanie był tort, który diabeł kroił...szablą. Dzielił sprawiedliwie, starczyło dla wszystkich.
Mamom uczestników naszych zamkowych wakacji serdecznie dziękujemy za kwiaty.