Strona wykorzystuje COOKIES w celach statystycznych, bezpieczeństwa oraz prawidłowego działania serwisu.
Jeśli nie wyrażasz na to zgody, wyłącz obsługę cookies w ustawieniach Twojej przeglądarki.

Więcej informacji Zgadzam się

aktualności

Warsztaty pająkarskie
2017-10-06


Trudne, żmudne, ale możliwe do wykonania - takie opinie padały najczęściej z ust uczestników projektu "Z głowy pod palce - animacja łęczyckich tradycji pająkarskich", realizowanego przez Muzeum w Łęczycy w ramach "Współrealizacji Projektów Kulturalnych" na  terenie województwa łódzkiego w 2017 roku, a współfinansowanego przez Łódzki Dom Kultury.


Wykonanie pająka wymaga spokoju, uporu i benedyktyńskiej wręcz cierpliwości. Najwięcej czasu pochłania przygotowanie podstawowych, ale drobnych elementów: jednakowej długości i grubości patyczków, odpowiednio przyciętej żytniej słomy, tysięcy gwiazdek z glansowanego papieru i tyleż samo bibułowych płatków kwiatowych. Samo zrobienie słomianej plecionki, będącej podstawą pająka, wymaga już tylko opanowania i zręcznych palców przy dokładnym połączeniu wszystkich elementów w jedną estetyczną całość. Ale tak naprawdę jest to mozolny trud i praca, która musi odbywać się w sprzyjających warunkach. Jednych to zajęcie wycisza i relaksuje, innych, wręcz przeciwnie -  denerwuje, prowadzi do zniechęcenia i rezygnacji. Nic dziwnego, że zostają ci najbardziej wytrwali i zdeterminowani.


I takimi też cechami wykazali się uczestnicy naszych warsztatów.  Brało w nich udział 15 dziewcząt  z oddziałów gimnazjalnych Szkoły Podstawowej w Witoni oraz 10 podopiecznych (w tym dwóch chłopców!) Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Łęczycy w wieku od 9 do 13 lat. Wszyscy podeszli do zajęć  z jednakowym zaangażowaniem, ale różnic w ich przebiegu nie dało się nie zauważyć. Podczas, gdy warsztaty w Witoni można byłoby określić jako skupione, zrównoważone i odpowiedzialne, te w TPD - były żywiołowe, aktywne i pełne niecierpliwego oczekiwania. Witonia - powaga i koncentracja, Łęczyca - pełen spontan.


Jednakże efekty końcowe w obydwu przypadkach były znakomite i przeszły nasze oczekiwania. Każdy z uczestników warsztatów wykonał, mniej lub bardziej rozbudowany "koszyczek" - podstawową część pająka "plecionego".

"- Umiem to, umiem to" - cieszyła się jedna z dziewczynek z TPD, której po kilku próbach udało się wykonać udaną plecionkę. Takich radosnych reakcji było więcej. Aż dziw, że w tak krótkim czasie można się było tyle nauczyć, a jeszcze więcej zrobić.

To oczywiście zasługa zdolnych rąk wszystkich uczestników warsztatów, ich wrodzonych zdolności i szczerych chęci. To także i przede wszystkim talent pedagogiczny, wiedza i doświadczenie pani Marii Lasotowej, twórczyni ludowej z Gołocic, naszej  jedynej, regionalnej pająkarki. Pani Maria w przystępny sposób opowiadała o poszczególnych fazach pracy przy tworzeniu pająków, potrafiła zachęcić wszystkich do aktywności, a pochwałą i dobrym słowem przywracała nadzieję zniechęconym. Ponadto przygotowane przez panią Marię "półprodukty" (przycięte patyczki, słomki, wzorniki) zdecydowanie usprawniły pracę. Powstałe w czasie warsztatów słomiane cacka pokazane zostaną w Muzeum  na specjalnej wystawie, zamykającej projekt.


Zobacz także:


Partnerzy Muzeum w Łęczycy

homeaktualnościo muzeumdla zwiedzającychimprezyoferta muzeumsponsorzygaleriaENGLISHDeklaracja dostępnościdotacje/zamówienia publicznemapa serwisu
copyright © 2017 | wykonanie serwisu IRN Multimedia