Być jak Wilhelm Tell.

Warsztaty łucznicze na dziedzińcu zamkowym.

Epidemia COWID 19 mocno przerzedziła szeregi chętnych do uczestnictwa w warsztatach łuczniczych na dziedzińcu zamkowym. Młodzieży ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Łęczycy, której udało się wziąć w nich udział, nie przeszkodziły ani niskie chmury, ani padający chwilami niewielki deszczyk. W miniony piątek 23.X. b .r. pod czujnym okiem profesjonalistów z bractwa Łuczników św. Jerzego (Sagittari St. Georgii ) uczniowie mogli sprawdzić swoje umiejętności strzeleckie. Praktyczne ćwiczenia poprzedziła krótka historia łucznictwa, prezentacja rodzajów łuków i strzał oraz pokaz strzelania do różnych celów.

Młodzi terminatorzy sztuki łuczniczej mieli do dyspozycji aż trzy tory strzelnicze. Pod fachowym okiem instruktorów uczyli się przyjmowania prawidłowej postawy strzeleckiej, naciągania cięciwy i kierowania strzały w środek tarczy. Kilkakrotne próby pozwoliły niektórym zbliżyć się nieco do umiejętności posiadanych przez Sokole Oko i Wilhelma Tella.

W czasie warsztatów była też okazja, by przenieść się w inną epokę i poznać podstawowe zasady sztuki fechtowania. W czasie pojedynków na miecze (piankowe), każdy z walczących mógł wcielić się w rolę Zawiszy Czarnego.

Uzyskane przez uczestników warsztatów umiejętności strzeleckie i szermiercze potwierdziły stosowne certyfikaty. Okolicznościowe monety z zamkiem łęczyckim zostały wręczone na pamiątkę spotkania, zaś słodka przekąska wzmocniła nadwątlone ćwiczeniami siły.

Warsztaty zostały zorganizowane dzięki wsparciu finansowemu Miejskiej Komisji Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Łęczycy. Młodzież wysłuchała wygłoszonej przez specjalistę prelekcji na temat uzależnień, na jakie narażona jest we współczesnym świecie.