Dobiegł końca projekt Z głowy pod palce - animacja łęczyckich tradycji pająkarskich, realizowany przez Muzeum w ramach Współorganizacji Projektów Kulturalnych Województwa Łódzkiego, a współfinansowany przez Łódzki Dom Kultury. Wzięła w nim udział 25-osobowa grupa  młodzieży szkolnej w wieku od 10 do 15 lat, reprezentująca dwie różne społeczności.

Pierwsza - to gimnazjalistki z Witoni, gminy o bogatych tradycjach w różnych dziedzinach twórczości ludowej. Stąd wywodzą się znani regionalni artyści m.in. rzeźbiarze Ignacy Kamiński, Filomena Robakowska i Jadwiga Matusiak, tkacze Krystyna Bawej i małżeństwo Walentyna i Antoni Królasikowie oraz pająkarka Maria Słomczyńska. Na terenie gminy mieszka i tworzy do dzisiaj uczennica Marii Słomczyńskiej i jedyna obecnie przedstawicielka łęczyckich tradycji zdobniczych - Maria Lasota.

Młodzież łęczycka to grupa mieszana, składająca się z uczniów  miejscowych szkół podstawowych, podopiecznych Towarzystwa Przyjaciół Dzieci w Łęczycy. Ich wiedza o sztuce ludowej i kontakt z regionalną tradycją są wynikiem okazjonalnych wizyt w placówkach muzealnych lub skansenach.

Trzeba jednakże podkreślić, że  wszyscy uczestnicy projektu wykazali się takim samym, ogromnym zaangażowaniem i entuzjazmem. Trudna i żmudna praca przy wykonywaniu poszczególnych elementów pająka, a następnie ich mozolne łączenie w całość, tak pochłaniały młodych adeptów sztuki zdobniczej, że warsztaty mogłyby trwać w nieskończoność. Niecierpliwe oczekiwanie na efekt końcowy wyzwalało w nich prawdziwą radość i twórczą rywalizację. Ogromna w tym zasługa prowadzącej zajęcia pani Marii Lasotowej, która z anielskim spokojem pokazywała, podpowiadała i pomagała wykonywać konkretne części i detale pająka.   

Uczestnicy warsztatów spotkali się w czwartek (12.X.) w Muzeum na uroczystym podsumowaniu projektu. Pokazane zostały wykonane w czasie warsztatów prace. Drewniany stół, zarzucony słomą, bibułą, kwiatami i gwiazdkami z papieru glansowanego, został specjalnie zaaranżowany tak, jakby zapraszał do podjęcia próby wykonania pająka. Obecna na spotkaniu pani Maria Lasotowa opowiadała o swojej  twórczości i jej znaczeniu życiu prywatnym. Nie brakło wspólnych podziękowań i pełnych nadziei życzeń, dotyczących kontynuacji łęczyckich tradycji pająkarskich.