"Ale to jest fajne" -  tak reagowały dzieci, które w dniu swojego święta znalazły się na dziedzińcu zamkowym i wzięły udział w odbywających się tam zajęciach warsztatowych pn. "W kuchni i na podwórku".

Specjalnie dla najmłodszych przygotowaliśmy propozycje różnych gier i zabaw sprzed lat. Skoki przez linę i ze skakanką, gra w noża i w klasy bardzo się wszystkim spodobały. Mimo początkowych trudności ze znalezieniem odpowiedniego rytmu oraz  licznych "skuch" okazało się, proste zabawy ruchowe mogą dać wszystkim wiele radości i zadowolenia.

Jeszcze więcej frajdy sprawiło tradycyjne pranie przy użyciu niegdysiejszej tary. I dziewczynki i chłopcy znajdowali jednakową przyjemność w moczeniu kawałka materiału w wodzie, nacieraniu go szarym mydłem, pracowitym tarciu  na blasze oraz przepuszczaniem przez wyżymaczkę. Było też suszenie prania na sznurze i udane próby jego maglowania. Jeszcze raz okazało się, że jednym z najbardziej ulubionych  dziecięcych zajęć jest zwyczajne "brzechtanie się" w wodzie.  

Do zobaczenia na naszych kolejnych zajęciach warsztatowych.